These two beautiful cards are the continuation of cards received as swaps for Liechtenstein.
Te dwie piękne kartki są kontynuacją swapów za kartki wysłane z Liechtensteinu.
From / Od | Kshisha |
Source / Źródło | postcrossing.com.pl |
Originally Gdynia was a small fishermen village. After the I World War Poland lost Gdańsk/Danzig (which became a formation of Free City of Danzig, controlled by League of Nations), which used to be main Polish harbour. Because of that the authorities made a decision than the new harbour should be built and they have chosen small Gdynia. Shortly it became a large city and right now, with neighbouring Gdańsk and Sopot, creates the metropolitan area of Tricity.
Początkowo Gdynia była małą wioską rybacką. Po I Wojnie Światowej Polska straciła Gdańsk (który przekształcił się w Wolne Miasto Gdańsk kontrolowane przez Ligę Narodów), który dotychczas był największym polskim portem. W związku z tym władze postanowiły wybudować nowy port. Ich wybór padł na małą Gdynię, która w krótkim czasie przekształciła się w duże miasto. Aktualnie wraz z sąsiadującymi Gdańskiem i Sopotem Gdynia tworzy aglomerację Trójmiasta.
The card is adorable :). I've never sailed on a wind-ship and maybe one day I'll make it.
Pocztówka jest urocza :). Nigdy nie płynęłam na żaglowcu, ale może kiedyś nadrobię zaległości :).
* * *
From / Od | deirdre |
Source / Źródło | postcrossing.com.pl |
The second card came from Weronika from Cracow. I've picked up almost all cards for the LI swap, and this one as well. I wanted something which would remind me of home. This card is perfect for that (I love Polish cuisine!). From the left we have dumplings, oscypek (which is a smoked cheese made from salted sheep's milk, a speciality of southern Poland) and pickled cucumbers (yummy, yummy, yummy, I miss them a lot!!).
Druga kartka przybyła z Krakowa, od Weroniki. Do swapu LI wybrałam sobie właściwie wszystkie kartki, w tym również tę. Chciałam czegoś, co przypominałoby mi o domu, a ta kartka właśnie dokładnie spełnia te założenia (bardzo lubię polską kuchnię!). I tak od lewej mamy pierogi, oscypki oraz kiszone ogórki (uwielbiam i bardzo za nimi tęsknię!).
W Krakowie też sprzedają tę pocztówkę? :D
ReplyDeleteŚliczna :) tzn śliczne.. na żaglowcu też nie płynęłam, a szkoda :(
Nie tylko w Krakowie. W Poznaniu również ją kupiłem do wysyłki.
ReplyDeletew Gdyni byłam podczas tych wakacji, ten budynek, który widoczny jest na pocztówce robi wrażenie.
ReplyDeleteNa drugiej kartce rzucają się w oczy oscypki, których nie lubię :P ale pierogi mniam :)
Ta Gdynia to kartka-klasa!
ReplyDelete